czwartek, 11 maja 2017

Witajcie,
w końcu zrobiła się ładniejsza pogoda, oby już taka została. Sięgnęłam po książkę, która jest wywiadem, chociaż przeleżała u mnie kilka miesięcy. 
Powoli zaliczam kolejne przedmioty :), ale ta książka pochłonęła mnie mega.

DASZ RADĘ. OSTATNIA ROZMOWA - Joanna Podsadecka, Jan Kaczkowski.

Okładka książki Dasz radę. Ostatnia rozmowa




Był inspiracją dla milionów ludzi - wierzących i niewierzących. Każdy, kto go słuchał, czuł: on mnie rozumie. Ksiądz Jan nie oferował tanich rad ani łatwych pocieszeń. Swoim życiem mówił: nie odpuszczaj sobie, a dasz radę, wstaniesz.

Do końca żył na pełnej petardzie. Ostatnie tygodnie spędził, odpowiadając na pytania o sprawy najtrudniejsze i najważniejsze. Wraz z Joanną Podsadecką zaprosił do rozmowy swoich Czytelników. Wasze pytania były bardzo osobiste, odważne, szczere aż do bólu. Ksiądz Jan każdego chciał wysłuchać, zrozumieć, każdemu dać coś z siebie. Odpowiadał w swoim stylu, błyskotliwie i z dozą ironii (nie chciał mówić jedynie o tym, co denerwuje go w księżach: Nie wystarczyłoby miejsca w książce).

Ta książka to pożegnanie, ale nie ostatni rozdział. Następny napiszesz Ty.



Są pytanie, które każdy sobie zadaje po cichu, jednak nie ma komu lub wstydzi się zadać je na głos. Tutaj znajdziecie odpowiedzi na niektóre z nich. Ksiądz odpowiedział na pytania między innymi na temat: rodziny, związku, antykoncepcji, masturbacji, śmierci. Warto przeczytać. Książka praktycznie sama siebie reklamuje, za życia ks. Jan kiedy dowiedział się o swojej chorobie widać było go w telewizji, odpowiadał na ważne pytania, tak samo jak w tej książce i innych. Do końca poświęcał się dla ludzi. Mam nadzieję, że jest szczęśliwy w niebie.

Buziaczki
Zaczytana Andzia :* 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz